Czworonożni lekarze

Czworonożni lekarze

08-01-2023

Czy zwierzęta leczą? Czy ludzie po prostu wmówili sobie, że ich ukochany kot łagodzi bóle głowy? Jak się okazuje, czworonożni lekarze znani już byli w czasach starożytnych...

Pojęcie „terapia z udziałem zwierząt” (lub pet therapy) zostało po raz pierwszy sformułowane przez Borysa Lewinsona w 1960 roku, amerykańskiego specjalistę w dziedzinie psychiatrii dziecięcej. W czasie wizyt pacjentów specjalista zauważył, że obecność psa wywołuje u dzieci pozytywne reakcje.

O leczniczych właściwościach zwierząt wiadomo od dawna. Jeszcze Hipokrates w 5 wieku p.n.e. zwrócił uwagę na to, że na człowieka wpływa naturalne środowisko. Był przekonany o ogromnej korzyści z jazdy konnej. Około 3000 lat temu starożytni Grecy zauważyli u psów zdolność pomagania ludziom w radzeniu sobie z różnymi dolegliwościami. Egipcjanie zaś używali w tym celu głównie kotów. Żeby wyzdrowieć w Starożytnych Indiach słuchano ptasich śpiewów. Zachowane dokumenty wskazują, że w 1792 roku w angielskim mieście York psy „pracowały” w szpitalu dla umysłowo chorych. Pacjenci karmili zwierzęta, wyprowadzali ich na spacery, rozmawiali z nimi. Zauważono pozytywny wpływ tej metody na stan zdrowia ludzi. Po II wojnie światowej lekarze Czerwonego Krzyża zauważyli, że w szpitalach, gdzie dokarmiano psy, ranni starali się spędzać z nimi więcej czasu. W takich placówkach proces leczenia ludzi przebiegał znacznie szybciej. W szpitalu sił powietrznych w Nowym Jorku zaczęto powszechnie korzystać z tej metody.

Obecnie wpływ zwierząt wykorzystuje się także w leczeniu groźnych chorób, takich jak dziecięce porażenie mózgowe, autyzm, nadpobudliwość, choroby sercowo-naczyniowe.

Hipoterapia stanowi jedną z form rehabilitacji, w których wykorzystuje się kontakt z koniem. Dzieciom niepełnosprawnym sprawia to wiele przyjemności. Akwarystyka jest metodą leczenia, która zmniejsza stres podczas obserwacji rybek w akwarium. Pływanie z delfinami – to nie tylko świetna rozrywka, ale również terapia. Kontakt z delfinem budzi pozytywne emocje, uspokaja, dodaje energii życiowej.

Istnieje także pojęcie zooterapii – terapeutycznej metody leczenia ludzi za pomocą kontaktu z kotami. Naukowcy odkryli, że mruczenie kotów nie tylko uspokaja, ale zwiększa też odporność organizmu. Człowiekowi sprawia przyjemność czucie „kociego ciepła”, gdyż koty mają średnią temperaturę ciała 38-39°C, a taka temperatura działa rozgrzewająco, przeciwzapalnie i uspokajająco.

Kontakt ze zwierzęciem wpływa na nas korzystnie, sprawia radość, uczy dyscypliny, umiejętności opiekowania się innymi, uczy miłości i zrozumienia.

Przeczytaj także: Podstawy wychowania szczeniaka

<< POWRÓT

❤️ ❤️ ❤️

Ty także możesz wspierać działania Fundacji dla zwierząt Puszatek, dzięki czemu więcej psów i kotów ze schronisk znajdzie nowy kochający dom!

Przekaż darowiznę na rzecz Fundacji:

1. Wpłaty o tytule "Darowizna" na konto Fundacji: 79 1140 2004 0000 3102 8079 8178

2. Wpłaty za pośrednictwem bramki płatniczej: WPŁAĆ

Dziękujemy!