JAŚMIN jest rocznym kotem, który przyjechał do nas w sierpniu 2021 roku razem z matką i rodzeństwem. Historia jak jedna z wielu, dzika wiejska kotka okociła się na jednym z domostw, gdzie nie była mile widziana i cała rodzina musiała przepr
... więcejowadzić się do nas. Na szczęście matka szybko pojęła, że nie jesteśmy wcale tacy straszni i pozwoliła się adoptować, to samo było z większością jej maluchów, poza pewną zbuntowaną dwójeczką, która jest u nas po dzień dzisiejszy. Czasami ciężko oswoić koty w schronisku, zwłaszcza te, które u nas mają pierwszy w swoim życiu kontakt z człowiekiem, tak niestety było z Jaśminem. Kocurek od początku bał się nas najbardziej, a wysprzątać mu klatkę trzeba było ostrożnie, by maluch w obronie nie rzucił się na ręce pracownika. Teraz już mieszka w głównej kociarni, gdzie wzajemnie nie wchodzimy sobie w drogę i jak widać, jest naprawdę szczęśliwy. Jest kontaktowy i bardzo miły w stosunku do innych kotów, uwielbia się bawić i zazwyczaj spędza czas aktywnie. Ciekawostką jest to, że wyłapany np. na leczenie na katar, w klatce zachowuje się wzorowo, daje się głaskać i mruczy niczym młode kocie dziecko spragnione miłości. Jest duża szansa zatem, że tylko nowy dom wpłynie konkretnie na naszego kocurka i tam się oswoi już na dobre. Wszystko zależy od tego, czy ktoś z Państwa będzie chciał się podjąć pracy nad kotem, który dopiero uczy się poznawać człowieka. Jak na razie jest naszym rezydentem i głównie szuka opiekuna wirtualnego, ale jeśli ktoś z Państwa chciałby go poznać i zaprosić do siebie do domu, można zadzwonić i umówić się z nami na zapoznanie :)mniej