Sayo jest jeszcze kociakiem, ale już zapowiada się na kocura, który wszędzie zajrzy i wszystko sprawdzi. Klatka trochę go onieśmiela, przez co wygląda na małego gapcia, ale pozory mogą mylić! Sayo na razie jest dla nas zagadką - wiemy na p
... więcejewno, że jest fanem mizianek i wspólnych zabaw z rodzeństwem, a jego dusza jest za wielka, by czuć się komfortowo w klatce. Sayo niebawem przeniesie się do domu tymczasowego, by tam pokazać swoje prawdziwe kocie "ja".
Tylko do domu z innym zwierzakiem
Przygotowywany do adopcji, odrobaczony, przed szczepieniem, przed kastracją
Wymagamy zabezpieczenia okien i balkonu/tarasu zgodnie ze standardami Fundacji. Nie wydajemy kotów do domów wychodzącychmniej